Ogólne rozważania o PlusLidze Kobiet

[kornik]

Fajnie, ja wciąż myślę tylko o jednym.

[redgreen]

Czas tak szybko leci, że ani się obejrzymy a już zacznie się sezon. Spokojnie doczekamy się. A teraz emocjonujmy się olimpiadą

[limit]

Dokładnie. Zgadzam się z przedmówczynią. Na brak emocji nie możemy teraz narzekać. Już nam sreberko wpadło Dobry początek to podstawa.

[mefistofeles_12]

No i po sreberku cisza, jedna pozytywna niespodzianka i koniec, a faworyci zawodzą.

[interaktywni]

Spoko, jeszcze się posypią medale. 4 lata temu w Pekinie do połowy igrzysk nie mieliśmy nic, więc tragedii nie ma.

[kornik]

A 16 lat temu w Atlancie już było sporo ale to nigdy nie wiadomo

[mefistofeles_12]

Zawsze to różnie bywa... bo 32 lata temu w Moskwie...

[interaktywni]

Jednak i tak szału nie będzie... coraz więcej naszych faworytów i kandydatów odpada z kretesem... to będzie pogrom.

[mefistofeles_12]

Najgorsze, że siatkarze kiepsko sobie radzą. Dziś odpadli Fijałek i Prudel, a halowi przegrali z Australią - wstyd.

[interaktywni]

Jeszcze dadzą radę. Nadal jestem za tym i nie mam nic przeciwko, żeby zdobyli medal.